Kandydaci w wyborach prezydenckich 2025 - przedstawienie kandydatów + moja opinia o nich
Drogi Czytelniku,
Za dwa tygodnie (licząc od daty publikacji tego wpisu) mamy wybory! Kandydatów pełna lista, programy wyborcze lecą z każdej strony, a głowa zaczyna od tego pękać. Postanowiłem więc zebrać to wszystko w jednym miejscu – krótko, konkretnie i po ludzku. Bez owijania w bawełnę, bez propagandy – po prostu: kto startuje, co proponuje i na co warto zwrócić uwagę. Ja swojego kandydata już mam, ale nie zamierzam Ci mówić, na kogo masz głosować – chcę tylko, żebyś miał(a) jasny obraz sytuacji. Lecimy! 👇
1️⃣ Artur Bartoszewicz (51 lata, niezależny, ekonomista, Warszawa)
➔ Kim jest?
Doktor nauk ekonomicznych, ekspert ds. finansów publicznych i inwestycji. Debiutuje jako kandydat na prezydenta, przedstawiając się jako wizjoner i technokrata, promujący "narodowy awans". Jego kampania mocno akcentuje odbudowę siły państwa i rozwój gospodarczy w stylu wielkich projektów infrastrukturalnych.
➔ Program:
Program Bartoszewicza opiera się na trzech filarach: potężnych inwestycjach gospodarczych (22,5 bln zł do 2040 r.), reformie ustrojowej (m.in. demokracja bezpośrednia) oraz silnym państwie narodowym. Zawiera m.in. ogromne plany dotyczące AI, atomu, portów, kolei, armii, kosmosu i farmacji. Silny nacisk na samowystarczalność gospodarki i "odbudowę imperium RP".
➔ Konkretne propozycje:
-
7 programów inwestycyjnych (AI, atom, koleje, CPK, armia, kosmos, farmacja).
-
Likwidacja finansowania partii z budżetu + nowa konstytucja z referendami i vetem obywatelskim.
-
Redukcja liczby ministerstw do 8 i ograniczenie ich pensji.
-
Stypendium demograficzne: 1000–1500 zł na 3+ dzieci.
-
Pełny dostęp do broni po szkoleniu.
-
Nowy hymn („Rota”), odnowa godła, obowiązkowe przyrzeczenia uczniów.
-
Egzamin z historii i ratownictwa na maturze.
-
75% wydatków obronnych musi trafiać do krajowych firm.
➔ Ogólniki:
-
„Narodowy awans”, „Odbudowa imperium RP”, „Pokój i bezpieczeństwo”, „Gospodarka gwarantem bezpieczeństwa”, „Silne państwo narodowe”, „Patriotyzm i tożsamość narodowa”.
➔ Moja opinia:
Bartoszewicz uderza mocno w wizję "wielkiej Polski" – odważny program pełen wielkich projektów, które mogą rozbudzać wyobraźnię, ale są też gigantycznie kosztowne i nie zawsze realistyczne (np. lotniskowiec atomowy, dywizja 5 mln dronów, gigantyczne inwestycje infrastrukturalne). Plus za przemyślaną część ustrojową (demokracja bezpośrednia, ograniczenie partyjniactwa) oraz akcent na samowystarczalność gospodarki i suwerenność. Minusem jest ryzyko przerostu formy nad treścią – wiele haseł to wizje daleko wybiegające poza kompetencje prezydenta i granice realizmu ekonomicznego. Mimo to to najbardziej kompleksowy i szczegółowy program w tych wyborach, z konkretnymi liczbami i strukturą. Wywołuje emocje i pokazuje determinację do „rozdmuchania gospodarki na nowo”.
2️⃣ Magdalena Biejat (43 lat, Lewica, socjolożka, Warszawa)
➔ Kim jest?
Polityczka Lewicy, posłanka, współprzewodnicząca partii Razem. Znana z działań na rzecz praw kobiet, równości społecznej i świeckości państwa. Działa głównie w tematach opieki zdrowotnej, mieszkalnictwa i praw obywatelskich.
➔ Program:
Program Biejat opiera się na haśle „Łączy nas więcej” i akcentuje rozwój społeczny, równość i bezpieczeństwo. Podkreśla potrzebę dużych inwestycji publicznych: mieszkalnictwa, transportu i energii, a także praw kobiet, świeckości państwa, równości dla osób LGBT+. Kładzie nacisk na sprawiedliwość społeczną, silną pozycję Polski w UE/NATO i reformę sądów. Ważny jest też aspekt transformacji klimatycznej i bezpieczeństwa energetycznego.
➔ Konkretne propozycje (na podstawie wcześniejszych obietnic Lewicy + główne filary):
-
Dostępne mieszkania – rozbudowa budownictwa publicznego.
-
Pełne prawo do aborcji do 12. tygodnia.
-
Rozdział Kościoła od państwa.
-
Modernizacja ochrony zdrowia (skrócenie kolejek).
-
Nowoczesna armia w ramach współpracy NATO/UE.
-
Zielona transformacja – rozwój OZE, inwestycje klimatyczne.
-
Równość dla osób LGBT (małżeństwa, adopcje).
➔ Ogólniki:
-
„Łączy nas więcej”, „Rozwój z myślą o ludziach”, „Wolność jako podstawa”, „Równość w praktyce”, „Bezpieczeństwo w niespokojnych czasach”, „Praworządność dla ludzi”.
➔ Moja opinia:
Program Biejat jest spójny z linią europejskiej lewicy: kładzie nacisk na prawa człowieka, równość, państwo opiekuńcze i walkę z wykluczeniem. Konkrety są dość standardowe (mieszkania, zdrowie, prawa kobiet), ale program bazowy jest w dużej mierze hasłowy – mało szczegółów dotyczących np. finansowania czy dokładnego harmonogramu zmian. Biejat, jako kandydatka partii rządzącej (koalicja), może część tych postulatów forsować już teraz w Sejmie, co rodzi pytanie, czy kampania prezydencka ma realnie zmienić cokolwiek, czy jest raczej politycznym obowiązkiem Lewicy. Silna kandydatka dla wyborców lewicowych, ale jej przekaz nie przebija się do centrum czy prawicy.
3️⃣ Grzegorz Braun (58 lat, Konfederacja, reżyser, publicysta, poseł, Rzeszów)
➔ Kim jest?
Polityk i lider Konfederacji Korony Polskiej, poseł znany z radykalnych wypowiedzi i mocnego osadzenia w ideach narodowo-katolickich. Publicysta, reżyser dokumentalny. Kojarzony z walką z „systemem”, eurosceptycyzmem i obroną tradycyjnych wartości.
➔ Program:
Program Brauna to całościowa wizja Polski opartej na suwerenności narodowej, wartościach katolickich i wolności gospodarczej. Hasła to m.in.: „Polexit dobrze przygotowany”, likwidacja Zielonego Ładu, radykalne uproszczenie podatków (PIT, CIT, ZUS do likwidacji), pełna wolność posiadania broni, rozbudowa armii z krajową produkcją uzbrojenia. Mocny akcent kładzie na ochronę życia (zakaz aborcji, in vitro), walkę z „ideologią gender” i obronę tradycyjnego modelu rodziny. Proponuje też ustawę o „obcych agentach” wzorowaną na USA i Rosji, moratorium na imigrację oraz radykalną deregulację gospodarki. Chce reformy sądów z wybieralnością sędziów i karą śmierci za najcięższe zbrodnie.
➔ Konkretne propozycje:
-
Polexit + odrzucenie Zielonego Ładu.
-
Likwidacja PIT, CIT, ZUS, składki zdrowotnej, podatek VAT docelowo zniesiony.
-
Ustawa o obcych agentach i pełna jawność źródeł finansowania NGO.
-
Moratorium imigracyjne, zero centrów integracyjnych.
-
Wznowienie ekshumacji w Jedwabnem, walka o prawdę historyczną.
-
Pełna wolność posiadania broni, likwidacja ograniczeń cyfrowych (każda funkcja państwa ma mieć odpowiednik analogowy).
-
Reforma edukacji: bon oświatowy, zakaz „propagandy LGBT”, szkoły podporządkowane rodzicom.
-
Konstytucyjny reset sądownictwa, surowe kary włącznie z karą śmierci.
➔ Ogólniki:
-
„Tu jest Polska!”, „Silne państwo minimum”, „Bóg, Honor, Ojczyzna”, „Stop globalizmowi”, „Katolicka Polska”, „Polska suwerenna i bezpieczna”.
➔ Moja opinia:
Braun konsekwentnie prezentuje wizję radykalnej zmiany kierunku Polski – mocno prawicową, narodową i katolicką. Jego program jest skrajnie antyunijny, kładzie duży nacisk na wolność gospodarczą i ochronę rodziny w duchu katolickim. Konkretów jest dużo, co czyni go jednym z bardziej precyzyjnych kandydatów pod względem programu. Problemem jest realność wykonania: Polexit, radykalne uproszczenie podatków, likwidacja Zielonego Ładu czy pełna suwerenność wobec UE są niemal niewykonalne bez gigantycznych konsekwencji gospodarczych i politycznych. Jego przekaz działa mocno na emocje prawicowych wyborców, ale dla centrum i lewicy jest kompletnie nieakceptowalny. Braun to kandydat ideowy, który nie udaje – to siła, ale też bariera dla szerokiego poparcia. Kandydat bardziej do realizacji swojego celu niż "budowania mostów porozumienia" i dyplomacji. Trochę, w mojej opinii, dziwne podejście - z Rosją, Białorusią i innymi sąsiadami dialog. Z Izraelem - zerwanie stosunków dyplomatycznych, czyli wybiórcza dyplomacja, przy czym jest realna szansa, że przy wybiórczej dyplomacji, nie każdy będzie chciał rozmawiać z Braunem, co może być szkodliwe dla Polski.
4️⃣ Szymon Hołownia (48 lat, Trzecia Droga/Polska 2050, Warszawa)
➔ Kim jest?
Dziennikarz, publicysta i lider Polski 2050, współtwórca Trzeciej Drogi. Obecny marszałek Sejmu. To jego druga kampania prezydencka po 2020 roku. Pozycjonuje się jako centrowy kandydat „rozsądku”, stawiający na nowoczesność, bezpieczeństwo i umiarkowane reformy. Buduje wizerunek kandydata „dla wszystkich Polaków”, niezależnie od podziałów partyjnych.
➔ Program:
Hołownia skupia się na wyrównywaniu szans między dużymi miastami a prowincją, rozwoju odnawialnych źródeł energii i poprawie jakości życia poprzez mieszkalnictwo, transport publiczny i reformę spółek Skarbu Państwa. Kładzie nacisk na bezpieczeństwo narodowe i energetyczne oraz ochronę dzieci przed zagrożeniami technologicznymi.
➔ Konkretne propozycje:
-
Rozwój OZE, energii atomowej i magazynów energii.
-
Budownictwo społeczne i tanie kredyty mieszkaniowe.
-
50% wydatków zbrojeniowych ma trafiać do polskiego przemysłu.
-
„Polska 100-minutowa”: szybki dojazd z każdej wsi do stolicy województwa.
-
Reformy spółek Skarbu Państwa – koniec z partyjnymi nominacjami.
-
Zakaz smartfonów w szkołach podstawowych.
-
Silna obecność Polski w NATO i w regionie Morza Bałtyckiego.
➔ Ogólniki:
„Bezpieczna i gościnna Polska”, „Rozwój po polsku”, „Polska dla wszystkich”, „Nowoczesność i solidarność”, „Ludzie są najważniejsi”.
➔ Moja opinia:
Hołownia prezentuje umiarkowany, wyważony program, który nie szokuje nowością, ale trafia w konkretne oczekiwania społeczne: bezpieczeństwo, energetyka, transport, mieszkalnictwo. Plus za sensowne pomysły dotyczące decentralizacji rozwoju i walki z patologiami w spółkach państwowych. Minusem – brak świeżych wizji i mała odwaga w proponowaniu nowych rozwiązań. Kluczowe zastrzeżenie: jako marszałek Sejmu i lider Trzeciej Drogi Hołownia już dziś ma większy wpływ na część z tych działań niż miałby jako prezydent. Prezydentura daje ograniczone możliwości realizacji takiego programu – pozostaje raczej rola inicjatora ustaw lub promotora polityk, a nie wykonawcy. Mimo to Hołownia celuje w „stabilny środek” sceny politycznej, oferując coś w kontrze do skrajnych wizji. Skoro dziś, jako druga osoba w państwie, nie daje rady przepchnąć swoich postulatów przez sejm, mając większe prerogatywy (czy inaczej "możliwości) to jako prezydent będzie miał jeszcze gorzej... Może to oznaczać, że mimo wysokiego stanowiska, jest przez rząd marginalizowany, co daje jeszcze gorszy obraz dla jego ewentualnej prezydentury.
5️⃣ Marek Jakubiak (66 lat, Wolni Republikanie, polityk, Warszawa)
➔ Kim jest?
Doświadczony przedsiębiorca i polityk, były poseł znany z twardych, prawicowych poglądów i silnej narracji pronarodowej. W wyborach 2025 występuje jako kandydat Wolnych Republikanów, promując hasła odbudowy państwa i gospodarki poprzez deregulację, decentralizację i wsparcie rolnictwa.
➔ Program:
Jakubiak stawia na gospodarkę wolnorynkową z uproszczonymi podatkami, reformę sądownictwa, zwiększenie roli prezydenta oraz mocne wsparcie dla rolnictwa i obronności. Jego program łączy elementy liberalizmu gospodarczego z patriotyzmem gospodarczym i konserwatyzmem ustrojowym.
➔ Konkretne propozycje:
-
Gospodarka:
-
1% podatek przychodowy zamiast CIT.
-
Podniesienie kwoty wolnej do 12-krotności płacy minimalnej.
-
Zwolnienie emerytur z podatków.
-
Wsparcie dla MŚP i upraszczanie przepisów.
-
-
Rolnictwo i wieś:
-
Rozwój spółdzielczości wiejskiej i łańcuchów produkcji.
-
Wsparcie dla przetwórstwa i eksportu żywności.
-
Ochrona polskiego rolnictwa jako strategicznego sektora.
-
-
Bezpieczeństwo i obrona:
-
Budowa strzelnic sportowych i rozwój lokalnych struktur obronnych.
-
Jeden dowódca armii, wzmocnienie roli prezydenta jako głównodowodzącego.
-
-
Reforma państwa:
-
System prezydencki z dużymi uprawnieniami głowy państwa.
-
Referenda z 30% progiem ważności jako forma obywatelskiej kontroli.
-
Audyty efektywności administracji co dwa lata.
-
-
Sądownictwo:
-
Likwidacja Trybunału Konstytucyjnego – kompetencje przekazane Sądowi Najwyższemu.
-
Sędziowie pokoju ds. spraw do 50 tys. zł.
-
Wzmocnienie niezależności sądów pod nadzorem KRS.
-
➔ Ogólniki:
„Polski interes narodowy”, „Prezydent z prawdziwą władzą”, „Bezpośrednia kontrola obywatelska”, „Silne państwo, silna wieś”.
➔ Moja opinia:
Program Jakubiaka to klasyczny miks konserwatyzmu narodowego i wolnorynkowego podejścia gospodarczego. Podatek przychodowy, wsparcie dla wsi i ambitna reforma ustrojowa z prezydentem jako centralną postacią to jego znaki rozpoznawcze. Mocne akcenty na decentralizację władzy, odbiurokratyzowanie i kontrolę obywatelską wpisują się w zapotrzebowanie na „porządek w państwie”. Zastrzeżenie: realność przeprowadzenia głębokiej zmiany ustroju (system prezydencki, referenda, likwidacja TK) wymaga pełnej przebudowy konstytucji – co jest niezwykle trudne przy roli prezydenta. Program jest spójny, patriotyczny i wyraźnie nakierowany na elektorat narodowo-konserwatywny oraz przedsiębiorców.
6️⃣ Maciej Maciak (54 lata, niezależny, dziennikarz, Włocławek)
➔ Kim jest?
Publicysta i działacz społeczny z Włocławka, znany głównie z prowadzenia kanału „Musisz to wiedzieć” (ponad 67 tys. subskrybentów) i wcześniejszego zarządzania lokalną telewizją CW24TV. Ma za sobą próby wejścia do polityki (m.in. kandydatura na prezydenta Włocławka oraz start do sejmiku z listy Samoobrony). W 2023 roku założył Ruch Dobrobytu i Pokoju. Jego styl to mocna krytyka elit, mediów głównego nurtu i struktur międzynarodowych.
➔ Program:
Maciak buduje swoją kampanię wokół hasła pełnej suwerenności Polski, unikając konfliktów zbrojnych i opierając się na współpracy międzynarodowej „na własnych warunkach”. Proponuje radykalne wzmocnienie polityki socjalnej oraz gospodarki narodowej, akcentując potrzebę odcięcia się od zagranicznych wpływów.
➔ Konkretne propozycje:
-
Neutralność Polski w konfliktach międzynarodowych + współpraca z Rosją i Białorusią.
-
Bon towarowy dla obywateli – realizowany wyłącznie u krajowych przedsiębiorców.
-
Znaczące podwyżki emerytur + dostęp do tanich mediów (woda, gaz, prąd).
-
Podwojenie „800+” do 1600 zł miesięcznie na każde dziecko.
-
Program „willa z basenem dla każdego pracującego Polaka”.
-
Uprzywilejowanie polskich firm kosztem zagranicznego kapitału.
-
Promocja niezależności energetycznej i gospodarczej.
➔ Ogólniki:
„Suwerenna Polska”, „Dialog zamiast wojny”, „Dobrobyt i pokój”, „Polska gospodarka dla Polaków”, „Bezpieczna przyszłość”.
➔ Moja opinia:
Maciak prezentuje wizję Polski izolacjonistycznej, z wyraźnym naciskiem na neutralność międzynarodową i gospodarkę narodową. Ma jednak dość kontrowersyjne „zapatrywania” na Rosję – postuluje dialog i zbliżenie z Moskwą i Mińskiem, co w obecnym kontekście geopolitycznym budzi mieszane uczucia. Dodatkowo widoczna jest skłonność do „rozbrajania” Polski – stawia na dyplomację zamiast silnej armii, co może być odczytane jako ryzykowna strategia. Plus za konsekwencję przekazu i jasne postulaty socjalne, minus za brak precyzyjnych mechanizmów finansowania i potencjalne zagrożenie izolacją oraz osłabieniem bezpieczeństwa kraju.
7️⃣Sławomir Mentzen (38 lat, Nowa Nadzieja, Konfederacja, Toruń)
➔ Kim jest?
Mentzen to przedsiębiorca, doradca podatkowy i polityk znany z ostrych wystąpień medialnych doktor z dziedziny ekonomii. Lider Nowej Nadziei i jeden z głównych twarzy Konfederacji. Postrzegany jako jeden z najbardziej konsekwentnych głosów liberalno-konserwatywnych w Polsce. W kampanii prezydenckiej podkreśla suwerenność, wolność gospodarczą i walkę z „lewacką rewolucją”.
➔ Program:
Mentzen buduje przekaz wokół hasła „Silna i Bogata Polska”, z naciskiem na bezpieczeństwo narodowe, wolność gospodarczą i ograniczenie biurokracji. Podkreśla potrzebę obrony suwerenności przed UE, sprzeciw wobec Zielonego Ładu i mocny kurs na rozwój armii oraz taniej energii. Jego plan to także uproszczenie systemu podatkowego i deregulacja gospodarki.
➔ Konkretne propozycje:
-
Obrona złotego i sprzeciw wobec federalizacji UE (utrzymanie weta, blokada Zielonego Ładu).
-
Silna armia z krajową produkcją broni + modernizacja wojska.
-
Reforma podatkowa: likwidacja podatku Belki, spadkowego, PCC; dobrowolny ZUS.
-
Legalizacja marihuany, pokera; racjonalizacja dostępu do broni.
-
Obrona gotówki wpisana do Konstytucji.
-
Uwolnienie kryptowalut i stworzenie „hubu” dla tej branży w UE.
-
Reset Trybunału Konstytucyjnego i KRS + uproszczenie sądownictwa.
-
„UE + 0” – przyjmowanie dyrektyw tylko w minimalnym zakresie.
-
Odrzucenie Zielonego Ładu + rozwój energetyki jądrowej i niezależność energetyczna.
➔ Ogólniki:
„Suwerenność i wolność”, „Obrona normalności”, „Bezpieczeństwo i wolność osobista”, „Silna gospodarka”, „Polska hub kryptowalut”.
➔ Moja opinia:
Mentzen przedstawia program pełen konkretnych postulatów – od podatków po bezpieczeństwo granic. Plus za spójną wizję wolnościową i mocny akcent na gospodarkę. Jednak większość jego obietnic wymaga współpracy z Sejmem – sam prezydent nie wdroży ani reformy podatkowej, ani zmiany konstytucji, ani deregulacji gospodarki. Mocne punkty to obrona suwerenności (tu rola prezydenta jest realna), veto ws. UE, polityczny nacisk w sprawach bezpieczeństwa. Ale spora część to raczej wizja niż realny plan działania prezydenta. Widać tu pomieszanie roli głowy państwa z rolą premiera i ministra finansów. Krótko: dużo konkretów, ale realne wykonanie w dużej mierze zależne od układu sił w parlamencie.
8️⃣ Karol Nawrocki (42 lata, niezależny/formalnie bezpartyjny, historyk, Gdańsk)
➔ Kim jest?
Doktor nauk humanistycznych, od lat związany z Instytutem Pamięci Narodowej (pełnił funkcję prezesa IPN). Specjalista w zakresie historii najnowszej i polityki pamięci. Choć startuje jako kandydat niezależny, jest nieformalnie popierany przez Prawo i Sprawiedliwość oraz środowiska konserwatywno-narodowe. Debiutuje w wyborach prezydenckich, prezentując się jako kandydat obozu „prosuwerennościowego”.
➔ Program:
Jego program opiera się na 4 filarach: dobrobyt, bezpieczeństwo, rozwój i „normalne państwo”. Obiecuje obniżenie VAT do 22% i zniesienie podatku Belki, walkę o suwerenność (wypowiedzenie Zielonego Ładu, sprzeciw wobec Paktu Migracyjnego), wzmocnienie armii oraz rozwój dużych projektów infrastrukturalnych (CPK, atom, porty). Stawia mocny akcent na obronę tradycyjnych wartości i tożsamości narodowej.
➔ Konkretne propozycje:
-
Obniżenie VAT do 22% i zniesienie podatku Belki.
-
Podwyższenie drugiego progu podatkowego i uproszczenie rozliczeń dla firm.
-
Wzmocnienie armii i obrona granic (sprzeciw wobec Paktu Migracyjnego).
-
Wypowiedzenie Zielonego Ładu i rozwój własnych zasobów energetycznych.
-
Kontynuacja budowy CPK, atomu, portów, stref inwestycyjnych.
-
Konsekwentna obrona suwerenności Polski na arenie międzynarodowej.
➔ Ogólniki:
„Polska sferą normalności”, „Dobrobyt dla każdego”, „Silne państwo – bezpieczna Polska”, „Po pierwsze Polska”, „Własne zasoby, własna gospodarka”, „Suwerenność, rozwój, bezpieczeństwo”.
➔ Moja opinia:
Program Nawrockiego to typowa oferta konserwatywno-narodowa, mocno osadzona w postulatach znanych z narracji PiS – z naciskiem na bezpieczeństwo, suwerenność i dużą rolę państwa. Plus za spójny przekaz i konsekwentne akcentowanie tematów, które rezonują z elektoratem prawicowym (granice, armia, infrastruktura). Jednak wiele propozycji jest dość hasłowych lub trudnych do realizacji – np. wypowiedzenie Zielonego Ładu czy radykalna reforma podatków wymaga współpracy z rządem, co może być blokowane przy innym układzie parlamentarnym. Już teraz widać, że Nawrocki jako prezydent będzie raczej walczył z obecnym rządem niż z nim współpracował, co może prowadzić do ostrych sporów politycznych, prób przedterminowych wyborów lub – w scenariuszu pesymistycznym – do zablokowania kluczowych decyzji aż do 2027 roku. To kandydatura wyrazista, ale ryzykująca pogłębienie polaryzacji.
9️⃣ Joanna Senyszyn (76 lat, niezależna, dziennikarka, Warszawa)
➔ Kim jest?
Doświadczona polityczka lewicowa, wieloletnia posłanka i europosłanka. Znana z ostrych, antyklerykalnych poglądów i bezkompromisowego języka. W ostatnich latach działa bardziej niezależnie, ale mocno utożsamiana jest z dawnym SLD i środowiskami lewicowo-liberalnymi. To jej kolejny start w wyborach, a jej kandydatura ma charakter wybitnie ideowy.
➔ Program:
Senyszyn skupia się na sprawach światopoglądowych, świeckości państwa, prawach kobiet i osób LGBT+, a także na wzmocnieniu UE. Proponuje m.in. likwidację uprzywilejowania Kościoła katolickiego, likwidację Senatu, przyjęcie euro oraz zwiększenie integracji europejskiej. W gospodarce opowiada się za progresywnym opodatkowaniem i większymi nakładami na zdrowie i edukację.
➔ Konkretne propozycje:
Całkowity rozdział państwa od Kościoła (likwidacja przywilejów podatkowych, zamknięcie kaplicy w Pałacu Prezydenckim).
Przyjęcie euro i głębsza federalizacja UE.
Stworzenie armii europejskiej obok zawodowej armii polskiej.
Wzmocnienie publicznej ochrony zdrowia (30 mld zł rocznie, więcej badań u lekarzy pierwszego kontaktu).
Likwidacja Senatu.
Prawa dla społeczności LGBT+, walka ze stereotypami płciowymi.
Obniżenie składki zdrowotnej dla osób z kompletem szczepień.
➔ Ogólniki:
„Polska państwem świeckim”, „Pełne prawa dla kobiet i LGBT+”, „Silna Europa – silna Polska”, „Państwo dla obywateli, nie dla Kościoła”, „Bezpieczna Polska w Unii Europejskiej”.
➔ Moja opinia:
To program klasycznie lewicowy, z mocnym akcentem światopoglądowym i dużą wiarą w integrację europejską. Plus za klarowność i odwagę w głoszeniu niepopularnych w części społeczeństwa postulatów (np. całkowity rozdział państwa od Kościoła). Jednak w realiach polskiej sceny politycznej szanse na realizację tych celów są bliskie zeru, szczególnie przy konserwatywnej większości w Sejmie i Senacie. Propozycje gospodarcze są mniej rozwinięte i raczej hasłowe, a obietnice dotyczące armii europejskiej to raczej wizja na lata niż coś, co można osiągnąć w jednej kadencji. Kandydatura głównie ideowa, adresowana do twardego elektoratu lewicowego.
🔟 Krzysztof Stanowski (42 lata, bezpartyjny, dziennikarz, Wilcza Góra)
➔ Kim jest?
Znany dziennikarz sportowy i twórca Kanału Zero, szeroko rozpoznawalny dzięki aktywności medialnej. To jego debiut na scenie politycznej – formalnie kandydat niezależny, ale od początku jasno deklaruje, że jego kampania to przede wszystkim eksperyment medialny, który ma pokazać „jak wygląda polityka od środka”. Stanowski wszedł do wyścigu prezydenckiego bez ambicji realnego zwycięstwa.
➔ Program:
Oficjalnie nie przedstawił żadnego programu – cała jego kampania opiera się na haśle #ZeroKonkretów. Strona internetowa i materiały wyborcze to w dużej mierze satyra na standardową kampanię polityczną: zamiast planów reform czy obietnic są zdjęcia, slogany typu „Vamos Polska!” oraz odniesienia do świata sportu. Jego jedynym „realnym” celem jest stworzenie filmu dokumentalnego o kulisach kampanii wyborczej.
➔ Konkretne propozycje:
Brak – projekt od początku miał charakter happeningowy i demaskatorski.
➔ Ogólniki:
„Vamos Polska!”, „#ZeroKonkretów”, „Stanowski 2025”.
➔ Moja opinia:
Stanowski pełni w tych wyborach rolę współczesnego Stańczyka – z jednej strony błazna, z drugiej tego, kto wbrew pozorom mówi gorzką prawdę o rzeczywistości. Pokazuje, jak absurdalnie łatwo w dzisiejszych czasach zdobyć uwagę opinii publicznej i wejść na poważne listy wyborcze, nie oferując nic poza show. To w pewnym sensie brutalna lekcja dla społeczeństwa i polityków: forma coraz częściej wygrywa z treścią. Uważam, że to świetny zabieg – Stanowski nie tylko robi to dla zabawy, ale obnaża prawdziwe oblicze współczesnej polityki, która z roku na rok coraz bardziej przypomina medialny cyrk niż poważną debatę o przyszłości kraju.
1️⃣ 1️⃣ Rafał Trzaskowski (53 lata, Platforma Obywatelska, politolog, Warszawa)
➔ Kim jest?
Politolog, doktor nauk humanistycznych, prezydent Warszawy od 2018 roku. Były minister administracji i cyfryzacji oraz europoseł. Jeden z liderów Platformy Obywatelskiej i twarz ruchu Campus Polska. W wyborach 2020 r. przegrał w II turze z Andrzejem Dudą minimalną różnicą głosów. Postrzegany jako kandydat liberalnego centrum, otwarcie proeuropejski.
➔ Program:
Program Trzaskowskiego koncentruje się na rozwoju samorządów, modernizacji gospodarki i administracji oraz dalszej integracji z UE. Obiecuje inwestycje w zieloną energię, cyfryzację i mieszkalnictwo, a także uproszczenie systemów podatkowych i przywrócenie praworządności. Silny nacisk kładzie na walkę z kryzysem klimatycznym oraz wzmacnianie pozycji Polski w UE.
➔ Konkretne propozycje:
-
Wzmocnienie roli samorządów i decentralizacja władzy.
-
Rozbudowa zielonej infrastruktury i OZE.
-
Uproszczenie przepisów podatkowych i gospodarczych.
-
Rozwój tanich mieszkań na wynajem.
-
Walka o zachowanie praworządności i przywrócenie niezależności sądów.
-
Aktywny udział w europejskiej transformacji energetycznej i cyfrowej.
➔ Ogólniki:
„Europa naszych marzeń”, „Silne samorządy – silna Polska”, „Nowoczesność, wolność, równość”, „Polska otwarta i tolerancyjna”, „Praworządność to fundament”.
➔ Moja opinia:
Program Trzaskowskiego jest szeroki i obejmuje głównie kierunki liberalno-modernizacyjne, z silnym akcentem na rozwój gospodarki, deregulację i inwestycje lokalne. Na plus – konkretne propozycje usprawnień administracyjnych, inwestycje infrastrukturalne oraz podkreślanie roli samorządów. To wszystko dobrze wpisuje się w oczekiwania wyborców PO i centrowo-liberalnego elektoratu.
Jednak trudno uciec od krytycznych uwag. Wiele elementów programu to kontynuacja narracji znanej z rządów Platformy, bez efektu realnej zmiany kursu. Doświadczenie samorządowe Trzaskowskiego – choć przedstawiane jako atut – budzi spore kontrowersje, zwłaszcza jeśli chodzi o zarządzanie Warszawą (np. chaos urbanistyczny, problemy z komunikacją miejską, przeciągające się remonty). Dodatkowo, nie da się pominąć tematów związanych z jego bliskością do środowisk globalnych – np. kontakty z rodziną Sorosów – które, mimo odcinania się, regularnie wracają jako zarzut w debacie publicznej.
Warto też zwrócić uwagę na pewną niekonsekwencję – Trzaskowski często zmienia retorykę lub przeinacza swoje wcześniejsze wypowiedzi pod wpływem presji społecznej lub medialnej, co może sprawiać wrażenie, że nie zawsze jest w pełni transparentny. To pokazuje polityka sprawnego medialnie, ale również ostrożnego, co nie wszystkim budzi zaufanie.
Podsumowując: kandydat z dużym doświadczeniem politycznym, dobrze czujący się w retoryce europejskiej i liberalnej, ale obciążony zarówno bilansem własnych rządów w Warszawie, jak i krytyką za brak klarownej, stabilnej linii w niektórych kwestiach.
1️⃣2️⃣ Marek Woch (46 lat, niezależny, prawnik, Kąkolewnica/Warszawa)
➔ Kim jest?
Doktor nauk prawnych, prawnik i były zastępca Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Znany głównie z działalności eksperckiej w zakresie prawa administracyjnego i konstytucyjnego. W przeszłości związany z Biurem Rzecznika Praw Obywatelskich. Kandydat niezależny, formalnie bezpartyjny, kojarzony z nurtem prawniczym i proobywatelskim.
➔ Program:
Program Wocha stawia mocno na kwestie prawne, bezpieczeństwa oraz gospodarki wolnorynkowej. Proponuje deregulację gospodarki, obronę złotego i gotówki, reformę systemu ochrony zdrowia przez likwidację NFZ, a także szczególny nacisk na niezależność Polski w polityce zagranicznej. Akcentuje silną współpracę z USA i sceptycyzm wobec Niemiec. Program obejmuje także deklarację jednoznacznego podejścia do kwestii obyczajowych.
➔ Konkretne propozycje:
-
Likwidacja NFZ i przekazanie środków na ochronę zdrowia do samorządów.
-
Zachowanie złotego jako waluty narodowej i sprzeciw wobec wprowadzenia euro.
-
Obrona gotówki i sprzeciw wobec cyfrowego pieniądza.
-
Deregulacja gospodarki i obniżenie podatków, z naciskiem na wolność gospodarczą.
-
Silna współpraca z USA i ostrożność wobec Niemiec (podkreślenie historycznych zagrożeń).
-
Wzmocnienie roli prezydenta jako dowódcy naczelnego w czasie wojny – prezydent jako koordynator działań dyplomatycznych i wojskowych.
-
Konserwatywne podejście do kwestii obyczajowych – deklaracja uznania tylko dwóch płci.
➔ Ogólniki:
„Państwo prawa – społeczeństwo obywatelskie”, „Bezpieczna Polska bez wojny”, „Polska gospodarka – wolność i własność”, „Suwerenny pieniądz, suwerenne państwo”, „Przejrzystość i deregulacja”.
➔ Moja opinia:
Program Wocha jest spójny i skupiony wokół głównych filarów: gospodarki wolnorynkowej, niezależności walutowej i obrony praw obywatelskich. Plus za jednoznaczne podejście do likwidacji NFZ – to odważna propozycja, choć bardzo trudna do zrealizowania w obecnym układzie politycznym. Jego wizja prezydenta jako aktywnego dowódcy i koordynatora w czasie wojny jest nietypowa i może budzić kontrowersje – z jednej strony pokazuje ambitne podejście, z drugiej wydaje się nadmiernie centralizująca.
Program jest wyraźnie konserwatywny obyczajowo, a gospodarczo liberalny, co czyni z Wocha ciekawą hybrydę polityczną. To kandydat bardziej „instytucjonalny” niż wizjoner – kierowany potrzebą naprawy państwa przez reguły prawa i decentralizację, ale brakuje tu dużych projektów rozwojowych czy innowacyjnych koncepcji przyszłościowych. Realizacja takich postulatów wymagałaby ogromnej siły politycznej, której Woch – sądząc po sondażach – obecnie nie ma.
1️⃣3️⃣ Adrian Zandberg (45 lat, Partia Razem, Warszawa)
➔ Kim jest?
Historyk, programista i działacz lewicowy. Doktor historii zachodnioeuropejskich socjaldemokracji (Uniwersytet Warszawski), poseł na Sejm RP od 2019 r., współzałożyciel Partii Razem. Wcześniej aktywista społeczny – walczył z reprywatyzacją, działał w ruchach lokatorskich i bronił bezpłatnych studiów. Polityk utożsamiany z lewicą socjalną, konsekwentny w swoich poglądach od lat.
➔ Program:
Zandberg prezentuje wizję państwa dobrobytu inspirowaną modelami skandynawskimi: silna ochrona pracowników, rozwinięta polityka socjalna i solidarność społeczna. Duży nacisk kładzie na prawa kobiet, progresywne podatki i publiczną służbę zdrowia. Deklaruje walkę z umowami śmieciowymi, wprowadzenie skutecznej polityki mieszkaniowej i zwiększenie finansowania sektora publicznego.
➔ Konkretne propozycje:
-
Podatek od najbogatszych i wielkich korporacji (progresywny system podatkowy).
-
Rozbudowa publicznego budownictwa mieszkaniowego i kontrola czynszów.
-
Ochrona praw pracowników: likwidacja umów śmieciowych i wzmocnienie inspekcji pracy.
-
Silna obrona praw kobiet (m.in. liberalizacja prawa aborcyjnego).
-
Zielona transformacja: inwestycje w OZE i sprawiedliwa transformacja energetyczna.
-
Reforma ochrony zdrowia z priorytetem finansowania publicznych placówek.
-
Odejście od "prywatyzowania zysków i uspołeczniania strat" – państwo ma stać po stronie obywateli, nie elit finansowych.
➔ Hasła i przesłania:
„Po Twojej stronie”, „Silne państwo dobrobytu”, „Polska dla ludzi pracy, nie dla milionerów”, „Nie ma wolności bez równości”.
➔ Moja opinia:
Zandberg jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci na scenie politycznej. Jego przekaz od lat pozostaje konsekwentny, a styl – bezkompromisowy. Plus za autentyczność i brak oportunizmu; to kandydat, który nie zmienia retoryki w zależności od politycznych wiatrów. Jednocześnie program Partii Razem, choć ideowo spójny, budzi pytania o wykonalność finansową – szczególnie w kontekście podnoszenia obciążeń dla biznesu, które mogą zniechęcać inwestorów i ograniczać rozwój gospodarczy. Krytycy zwracają uwagę, że jego wizja często sprowadza się do zwiększania wydatków publicznych bez realistycznego planu pokrycia tych kosztów. Zandberg odwołuje się do wzorców skandynawskich, ale Polska – pod względem kultury politycznej, struktury gospodarki i poziomu zamożności – jest na innym etapie. Niemniej dla wyborców poszukujących radykalnej zmiany w duchu sprawiedliwości społecznej, to kandydatura najbardziej „ideowa” spośród całego zestawu.
Podsumowanie i moja opinia:
Ja sam zamierzam głosować na Artura Bartoszewicza. To kandydat, który – choć w 100% nie odzwierciedla moich poglądów – jest mi zdecydowanie najbliższy ideowo. Niektóre jego postulaty wywołują uśmiech na twarzy, ale uważam, że ma najbardziej merytoryczne założenia i bardzo ciekawy punkt widzenia na Polskę. Pokazuje kompletnie nową wizję państwa, zupełnie odmienną od tej, jaką prezentują pozostali kandydaci.
Wszyscy kandydaci mają swoje „smaczki”, które sprawiają, że człowiek uśmiecha się pod nosem, ale Bartoszewicz wyróżnia się podejściem opartym na demokracji bezpośredniej – według niego Sejm ma realizować wolę narodu, a nie interesy partyjne czy zewnętrzne. To fundamentalna różnica wobec kandydatów, którzy obiecują rzeczy możliwe do zrealizowania głównie z poziomu Sejmu, a nie urzędu prezydenta.
Wśród innych ciekawych postaci wymieniłbym Jakubiaka, Zandberga, Wocha (choć miejscami bardzo chaotyczny, jakby chciał przekazać milion myśli na raz) oraz Stanowskiego, co wcześniej już podkreślałem. Interesujący są też Braun, Biejat i Mentzen. Biejat ma tę przewagę, że jej postulaty można realizować już teraz z poziomu Sejmu; Braun to postać niezwykle wyrazista, której trzeba oddać, że rzeczywiście chce dbać o polskie interesy – podobnie jak Mentzen. Problem tych kandydatów polega jednak na tym, że większość ich propozycji to kwestie ustawowe, czyli zadania Sejmu, nie prezydenta.
Pani Senyszyn to kandydatura typowo ideologiczna, skierowana głównie do dojrzalszego elektoratu SLD. W mojej ocenie to raczej gest symboliczny, bardziej memiczny i satyryczny niż realna walka o prezydenturę.
Za najsłabsze kandydatury uważam tych, którzy reprezentują największe ugrupowania polityczne, czyli Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego. Nawrocki, choć mocno podciągnął się w wypowiedziach publicznych i widać, że oswoił się z kamerami, nadal sprawia wrażenie sztucznego: brak mu charyzmy, a jego uśmiech i mowa ciała są „drewniane”. To typowy polityk „nauczony” tego, co ma powiedzieć – poza kamerami jest znacznie bardziej naturalny, co pokazuje, że potrzebuje jeszcze czasu, by nabrać autentyczności.
Trzaskowski z kolei – podobnie jak Hołownia – wielokrotnie zmienia swoje zdanie na potrzeby kampanii. Gdy zostaje przyłapany na sprzecznościach, stara się wykręcić ogólnikami. Dał się sprowokować Braunowi, co pokazało, że nie potrafi utrzymać poziomu dyskusji w trudnej sytuacji. Jego kampania obfitowała w wpadki, a sam Trzaskowski podczas debat sprawia wrażenie człowieka, który traktuje innych kandydatów z pogardą – jakby robił łaskę, że w ogóle z nimi rozmawia. Mimika i mowa ciała zdradzają wyraźną niechęć do dialogu.
Moim zdaniem, jeśli przegra te wybory, może się pożegnać z wielką polityką – to byłaby jego druga porażka w wyborach prezydenckich, a jego kadencja jako prezydenta Warszawy też dobiega końca i nie nie ma szans na reelekcję bo to jego druga kadencja. Co więcej, mimo ogromnego poparcia po przegranych wyborach w 2020 r., nie zdołał przejąć władzy w KO pod nieobecność Tuska – co pokazuje, że nie jest materiałem na lidera dużej partii.
A Nawrocki? Tu jest jeszcze gorzej – nawet nie cały elektorat PiS chce na niego głosować, co już samo w sobie jest ironicznym komentarzem do jego kandydatury. De facto to tylko struktury partyjne trzymają go przy życiu.
Podsumowując: dla mnie ciekawą i świeżą zmianą jest Bartoszewicz. Nie wszystko z jego programu da się zrealizować, ale wiele rzeczy naprawdę mogłoby zmienić Polskę na lepsze.
Mój główny przekaz jest jednak inny: jeśli idziesz na wybory – głosuj na tego, kto jest Ci najbliższy. Jeśli nie wiesz, na kogo zagłosować, albo nie widzisz kandydata, który by Cię przekonał, nie idź. Nie daj sobie wmówić, że jeśli nie pójdziesz, to „przez Ciebie wygra ten czy tamten”. Twój głos jest ważny, ale tylko wtedy, gdy oddajesz go z przekonaniem.
Nie głosuj przeciwko komuś – to w mojej opinii najgorszy możliwy powód, by postawić krzyżyk na karcie. Głosuj za czymś, co naprawdę jest Ci bliskie, nawet jeśli sondaże pokazują, że Twój kandydat nie ma wielkich szans. Twój głos nie jest zmarnowany – bo żaden głos nie jest, jeśli oddajesz go świadomie i zgodnie ze sobą.
Komentarze
Prześlij komentarz