Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2025

Rezolucja obronna UE: co naprawdę oznacza dla Polski?

 Drogi Czytelniku, W marcu 2025 roku Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie przyszłości europejskiej obrony. W dokumencie tym pojawiły się zapisy, które dla wielu mogą wydawać się niewinne, ale po głębszej analizie – zapalają czerwoną lampkę. Szczególnie jeśli chodzi o kwestie suwerenności państw członkowskich. Choć nie ma tam wprost mowy o oddaniu polskiego wojska pod dowództwo Niemiec, to pojawiają się zapisy o „zintegrowanym dowództwie UE”, wspólnych operacjach, a nawet o potrzebie zniesienia jednomyślności przy decyzjach obronnych. W praktyce oznacza to, że Polska – nawet jeśli nie zgadza się na daną misję – może zostać przegłosowana i zobowiązana do udziału. To już nie jest polityczna współpraca, tylko krok w stronę wspólnej armii sterowanej z Brukseli lub Berlina. Rząd Tuska mówi o tym z uśmiechem, jako o "koniecznej integracji", "odpowiedzi na wyzwania" i "budowie silnej Europy". Tymczasem PiS grzmi o zdradzie i oddaniu Polski obcym siłom....

Polska doktryna wojenna – czemu jej nie mamy?

Drogi Czytelniku, Od kilku dni chodzi mi po głowie jedno pytanie: czy Polska ma dziś realną doktrynę wojenną? Nie chodzi mi o jakieś akademickie dokumenty zapisane w PDF-ach, ale o PRAWDZIWĄ strategię działania w sytuacji realnego zagrożenia ze strony Rosji i Białorusi. I obawiam się, że odpowiedź brzmi: nie . Oddaliśmy większość postsowieckiego sprzętu Ukrainie – słusznie czy nie, to temat na inną rozmowę. W zamian dostaliśmy garść sprzętu od sojuszników i zrobiliśmy ogromne zakupy z USA i Korei. Tylko że... te zakupy są na kredyt, a sprzęt będzie dopiero za kilka lat . W międzyczasie? Mamy dziurę. Dlaczego więc nie poszliśmy inną drogą? Przecież można było: kupować T-72 z byłych krajów Układu Warszawskiego, modernizować je do standardu PT-91+, rozwijać wersje przejściowe: np. tańsze Rosomaki Light, BWP z lepszym opancerzeniem i nowoczesną optyką, inwestować w broń przeciwpancerną, artylerię rakietową, systemy dronów i WRE, skupić się na logistyce, mobilności i masi...

Dno dna - czyli o hipokryzji rządzących

 Drogi Czytelniku, czy zauważyłeś, że polityka w Polsce coraz częściej przypomina teatr absurdu? Ci, którzy wczoraj drwili z pomysłów zabezpieczenia granic, dziś z powagą pozują na tle muru, który wcześniej nazywali "wyrzucaniem pieniędzy w błoto". Przypomnijmy kilka faktów: W październiku 2022 roku Rafał Trzaskowski mówił: "Co ten mur daje? Nic. To wyrzucanie pieniędzy w błoto". Borys Budka twierdził, że "ten mur nie powstanie ani w rok, ani w dwa, ani w pięć". Krzysztof Gawkowski kpił: "Może od razu podłączmy do tego muru prąd i gaz?". A Władysław Kosiniak-Kamysz dodawał, że "potrzebujemy rozwiązań systemowych, a nie zasieków". Dziś ci sami politycy mówią o skutecznej ochronie granic. Premier Tusk 22 marca 2025 r. ogłosił, że Polska "odzyskała kontrolę nad swoimi granicami", a skuteczność zatrzymań sięga niemal 100%. Problem w tym, że dane Frontexu z tego samego dnia mówią coś zupełnie innego: Polska Wschodnia to druga najba...

Trzaskowski 2025 - najgorszy wybór jaki może być

Drogi Czytelniku! Wybory prezydenckie w 2025 roku coraz bliżej, a Rafał Trzaskowski jest głównym faworytem obozu rządzącego. Oficjalnie kreuje się na samodzielnego lidera i twierdzi, że różni się od Donalda Tuska. Jednak czy jego dotychczasowa działalność wskazuje, że rzeczywiście będzie niezależnym prezydentem? Historia uczy nas, że prezydent może być samodzielnym liderem albo jedynie przyklepywać ustawy rządu. Polska miała już prezydenta, który w pełni podporządkował się swojej partii – Bronisława Komorowskiego . Czy Trzaskowski powtórzy jego błędy? Bronisław Komorowski (2010–2015) przeszedł do historii jako prezydent, który nie korzystał z prawa weta i bezrefleksyjnie podpisywał ustawy rządu PO . W czasie swojej kadencji podpisał 662 ustawy, a zawetował tylko jedną . Nawet w sprawie podniesienia wieku emerytalnego , jednej z najbardziej kontrowersyjnych reform rządu Tuska, nie użył swojego weta , mimo że miał ku temu pełne uprawnienia. Bez oporu podpisał też reformę OFE, która poz...

Rezolucja "Tarcza Wschód" - manipuluje koalicja Tuska i PiS

Drogi Czytelniku, 12 marca 2025 r. Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE, w której znalazł się polski projekt "Tarcza Wschód". Głosowanie wzbudziło ogromne kontrowersje – Koalicja Obywatelska i Lewica ogłosiły sukces, zarzucając PiS i Konfederacji zdradę bezpieczeństwa Polski, podczas gdy PiS i Konfederacja ostrzegają przed próbą stworzenia "armii UE" kosztem NATO. Jak jest naprawdę? Rezolucja rzeczywiście wpisuje "Tarczę Wschód" jako jeden z kluczowych projektów obronnych UE, umożliwiając przesunięcie krajowych środków na jego realizację. Jednocześnie jednak mówi o zwiększaniu strategicznej autonomii UE, co oznacza stopniowe uniezależnianie się od NATO i USA. To zmiana, która budzi niepokój – zwłaszcza w krajach, które dotychczas postrzegały NATO jako głównego gwaranta bezpieczeństwa. Nie jest prawdą, że PiS i Konfederacja zagłosowały przeciwko "Tarczy Wschód" – poparły one poprawki dotyczące tego projektu, a...

Za co byś umarł/umarła?

 Drogi Czytelniku, Wyobraź sobie, że budzisz się rano i słyszysz w wiadomościach: „Wróg przekroczył granicę”. I co teraz? Pakujesz plecak i uciekasz, czy chwytasz za broń, gotowy bronić tego skrawka ziemi? A może nie masz już złudzeń, że to nie jest walka o ojczyznę, tylko kolejna gra wielkich tego świata? Dawniej sprawa była prosta. Jeśli nie broniłeś swojego domu, ginąłeś. Nie było Unii, paszportu w kieszeni, nie było „wyjazdu do Niemiec na chwilę”. Walczyło się, bo nie było alternatywy. Dziś masz wybór. Możesz zostać i próbować bronić kraju, w którym wszystko jest ograniczone, zabronione, zakazane. Albo możesz wyjechać tam, gdzie nie musisz walczyć o to, co powinno być oczywiste. No bo tak serio – o co my mamy walczyć? O Polskę? A co to dzisiaj znaczy? Czy Polska to kraj, który nas szanuje, dba o swoich obywateli, daje im poczucie bezpieczeństwa? Czy raczej jest to państwo, które gnębi ludzi podatkami, dorzuca kolejne ograniczenia i sprawia, że nawet na własnej ziemi nie możesz...

Demokracja Selektywna – Koniec Politycznej Szopki, Czas na Rządy Kompetencji!

  Drogi Czytelniku, Ile razy widziałeś polityków latających po świecie, spotykających się, konferujących, obradujących… i co z tego wynikało? Masz wrażenie, że oglądasz teatr, gdzie wszyscy udają, że coś robią, ale w rzeczywistości wszystko kręci się wokół PR-u i kampanii wyborczych? Spokojnie, nie jesteś sam. Dzisiaj polityka to jedno wielkie show. Ministrowie nie podejmują decyzji – oni grają pod kamery. Premierzy bardziej martwią się o słupki poparcia niż o realne zmiany. Prezydenci odhaczają kolejne wizyty zagraniczne, robiąc ładne zdjęcia, ale gdy kurz opadnie… co tak naprawdę się zmienia? Nic. Europa przestała być poważnym graczem. Nie mamy wpływu na świat, jesteśmy statystami w globalnym spektaklu, gdzie karty rozdają USA, Chiny i inni silniejsi gracze. Udajemy, że coś znaczymy, ale nasza polityka to tylko puste gesty, nieustanne konsultacje i debaty, które nie prowadzą do żadnych konkretów. Ale czy tak musi być? Nie. Można to zmienić. Mamy w Polsce pewien mit: "jesteś...

Demokracja to fikcja. Czas na reset systemu

Drogi Czytelniku, Czy Polska jest krajem demokratycznym? Oficjalnie tak. Co cztery lata idziemy do urn, wrzucamy kartkę do głosowania i z dumą mówimy, że „wybieramy przyszłość”. Ale czy to naprawdę działa? Czy rzeczywiście mamy wpływ na to, kto rządzi, czy tylko biernie uczestniczymy w spektaklu reżyserowanym przez partie polityczne i media? Problem w tym, że Polacy – i to nie jest obraza, a chłodna analiza – nie nadają się do demokracji. Nie dlatego, że są głupsi od innych narodów, ale dlatego, że nigdy nie nauczyli się, czym ona naprawdę jest. Demokracja wymaga świadomych obywateli, którzy rozumieją mechanizmy państwa, potrafią analizować gospodarkę, prawo i politykę zagraniczną. W Polsce większość ludzi albo się tym nie interesuje, albo interesuje się w sposób płytki, kierując się emocjami i propagandą. Nie chodzi nawet o to, że ktoś nie rozumie skomplikowanych kwestii gospodarczych. Chodzi o to, że ludzie głosują wbrew własnym interesom, nie widzą, że co wybory sprzedaje im się te ...

Jak Europa dała się oszukać USA i sama sobie strzeliła w łeb

  I. Zachód obalał niezależnych przywódców, a teraz sam jest w kryzysie Drogi Czytelniku Historia pokazuje, że każde państwo, które próbowało wybić się na niezależność i budować suwerenność gospodarczą oraz polityczną, stawało się celem dla Zachodu – głównie USA i Europy Zachodniej. Mechanizm zawsze wyglądał podobnie: najpierw kampania demonizująca lidera, potem wsparcie „demokratycznych” ruchów, a na końcu wojna lub zamach stanu. 🔴 Mu’ammar Kaddafi (Libia) – stworzył jeden z najlepiej rozwiniętych krajów Afryki, ale planował wycofać się z handlu w dolarach. NATO i Zachód pomogli w jego obaleniu, co doprowadziło do chaosu, wojen gangów i zalewu Europy migrantami. Do Libii, w lata 80 i 90 latali z Polski lekarze zarabiać tam, bo były nieporównywalnie lepsze zarobki. To już świadczy o tym na jakim poziomie była w tedy Libia. 🔴 Saddam Husajn (Irak) – dyktator, ale jednocześnie stabilizował Bliski Wschód. Jego upadek wywołał niekończącą się wojnę domową, powstanie ISIS i nową falę ...

Polska w pułapce iluzji – czas postawić na lokalne sojusze

Drogi Czytelniku, Wielu wciąż żyje iluzją, że Polska powinna bezkrytycznie trzymać się NATO, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Tymczasem eksperci tacy jak generał Leon Komornicki i Jacek Bartosiak mówią jasno – czas przestać polegać na zagranicznych gwarancjach bezpieczeństwa i skupić się na budowie regionalnych sojuszy . Kilka dni temu ich wypowiedzi potwierdziły to, o czym pisałem dwa tygodnie temu w moim wpisie . Sprawdźcie sami: LINK . USA wycofują się z Europy – co dalej? Komornicki i Bartosiak ostrzegają, że Stany Zjednoczone mogą zredukować swoje zaangażowanie w Europie , bo ich priorytetem jest rywalizacja z Chinami. Polska, która dotychczas wierzyła w amerykański parasol ochronny, może obudzić się z ręką w nocniku, jeśli NATO okaże się jedynie strukturą papierową. Co to oznacza dla nas? Że czas przestać oglądać się na innych i zacząć myśleć o własnym bezpieczeństwie . Musimy budować zdolności obronne i skupić się na sojuszach regionalnych – z Ukrainą, Turcją, Skandyna...